poniedziałek, 21 listopada 2016

[0877 & 0878]

Ulica Pilotów, marzec 2015
Ulica Pilotów, listopad 2016

Zmiany. Czasem tak szybkie, że można ich nie zauważyć.

niedziela, 20 listopada 2016

[0876]

Pozostałości po lotnisku Kraków-Rakowice-Czyżyny

Sądząc po tym co zostało, to musiał to być hangar lotniczy. Lotnisko działało w latach 1912 - 1963. Dziś zachodnia część pasa startowego ma status lądowiska i odbywa się tu małopolski piknik lotniczy, natomiast w południowej części lotniska działa Muzeum Lotnictwa Polskiego. Patrząc jednak co się stało ze wschodnią częścią pasa, tam gdzie wcześniej powstały osiedla Dywizjonu 303 i II Pułku Lotniczego, mam pewne obawy, czy rzeczywiście uda się zachować te historyczne pozostałości. Niby część pasa jest w rejestrze zabytków, ale bądźmy realistami - to jest Kraków. Status Quo w moim odczuciu również nie jest najlepszy - teren należałoby uporządkować, zrobić alejki, zasadzić drzewa, zrobić oświetlenie, a tam gdzie się da zrobić wielką łąkę na pikniki itp. Dziś mimo wszystko jest tam trochę dziko.

czwartek, 17 listopada 2016

[0874 & 0875]

Alma na Pilotów 6, tył. Alma Tower w tle.
Alma na Pilotów 6, front

Bardzo lubiłem robić zakupy w Almie. Choć firma wciąż istnieje i jakoś się trzyma, to czas przeszły jest tu niestety na miejscu. Dziś bowiem nie mam już możliwości zrobienia kompleksowych zakupów na cały tydzień. A lubiliśmy z dziewczyną w niedzielne, czy dowolne inne popołudnie usiąść i pobawić się w internetowe zakupy na w sklepie alma24.pl, który zresztą zakończył działalność. Furgonetki jednak wciąż stoją. Ceny, ok, czasem rzeczywiście były przesadnie wysokie, ale różnorodność towarów to wynagradzała. Dziś ceny nadal są wysokie, a towarów jest z dnia na dzień coraz mniej. Najpierw znikł łosoś, potem często nie było jajek, następnie reklamówki zaczęły być płatne, a potem na półkach zaczęło robić się pustawo, aż w końcu market skurczył się o 1/4. Niestety konkurencja nigdy nie śpi, a Alma zdaje się przespała ten fakt. I cholernie szkoda, bo to wciąż jeden z niewielu marketów z polskim kapitałem. Mamy być skazani na Bied(r)ę czy Lidla? Ten drugi to jeszcze, ale jak mam wejść do Biedronki to czuję fizyczny ból - nie dlatego, bo to dyskont i mnie niegodne, ale ten ich pudełkowy burdel mnie odrzuca. W sklepie, a zwłaszcza spożywczym, powinien panować jakiś ład i porządek, a każda Biedronka wygląda jak Bershka podczas wyprzedaży.

Przy okazji warto zaznaczyć, że w roku 1995 projekt budynku marketu przy Pilotów 6 został wyróżniony Nagrodą Roku Stowarzyszenia Architektów Polskich. Wtedy była to jeszcze KrakChemia. Projekt przygotowało biuro projektowe DDJM, odpowiedzialne m.in. za Centrum Biurowe Lubicz (1 i 2), biurowce przy Armii Krajowej oraz te budowane dziś przy Opolskiej, a także projekt nowego zagospodarowania Szkieletora i terenów wokół.

Jeszcze raz; Cholernie szkoda. Trzymam za to, by wstali na nogi.

sobota, 12 listopada 2016

[0873]

Przyszła...

Trudno mi pojąć, że są ludzie - i to cała masa - którzy tęsknią do zimy. Niby mieszkam w tym klimacie od 30-paru lat, ale nie sądzę, bym kiedykolwiek umiał się do niego przyzwyczaić, nawet pomimo tego, że zimę mamy nawet przez pół roku. I to chyba dlatego.

wtorek, 1 listopada 2016

[0872]

Pantograf Cafe

Tramwajowa kawiarnia działa na terenie Politechniki Krakowskiej od początku 2013 roku. Wcześniej, przez dwa lata, wagon był czymś w rodzaju pomnika techniki, a jeszcze wcześniej ten Düwag GT6 woził pasażerów po Krakowie (miał wtedy numer 173). W latach 90' przyjechał do nas z Norymbergi, gdzie zaczął swój żywot, a dziś, kiedy większość jego kolegów robi za puszki do napojów, świetnie sobie radzi w nowej roli.