wtorek, 21 lutego 2017

[0884]

Jeden z ocalałych jeszcze budynków Polmosu przy ulicy Fabrycznej

Niewiele już zostało z dawnej Wytwórni Wódek między ulicą Fabryczną a Aleją Pokoju. Do dziś pamiętam piętrzące się stosy skrzynek, które widziałem z jadącego tramwaju. Dziś w tym miejscu powstaje osiedle mieszkaniowe, niestety jak wszystko w Krakowie, z dosyć chaotycznym ustawieniem bloków. Magazyny Polmosu wciąż stoją, chociaż ich dni także są już policzone. Dziś jeszcze są podnajmowane pod najróżniejsze usługi, między innymi szkole tańca LOFTtoDance, gdzie kiedyś chodziłem na Kizombę i Bachatę. To było zaledwie parę lat temu i wtedy tych bloków widocznych w tle jeszcze nie było. Dziś nie tylko stoją, ale mają już pierwszych lokatorów. Dobrze, że ulica Fabryczna się zmienia, jednak jej historii szkoda. Do dziś miło wspominam Przepalankę Krakowską, którą tutaj niegdyś rozlewano.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz