sobota, 28 kwietnia 2018

[1063]

Metallica w Krakowie

Mniej więcej teraz w Tauron Arena wybrzmiewa utwór The Ecstasy of Gold Ennio Morricone, który od dekad rozpoczyna każdy koncert zespołu Metallica. Miałem właściwie iść, nawet pytałem w kasach czy są jeszcze bilety, ale już się spóźniłem. Potem chwilę obserwowałem tych co 'kupią bilety' i przyznaję, że tak dobrze zorganizowanych koników jeszcze nie widziałem.

piątek, 27 kwietnia 2018

[1061 & 1062]

Skrzyżowanie ulic Limanowskiego, Wielickiej, Powstańców Śląskich i Powstańców Wielkopolskich w maju 2007

Skrzyżowanie ulic Limanowskiego, Wielickiej, Powstańców Śląskich i Powstańców Wielkopolskich w kwietniu 2018

Zmiany zaszły tu kolosalne. Żałuję trochę, że nie mam zdjęcia z roku 2003 kiedy nie było jeszcze widocznej po prawej estakady samochodowej. Nim ją zbudowano ulica Powstańców Wielkopolskich (to ta wiodąca 'do góry', na południe) była ciasną dwupasmówką, a przystanek autobusowy znajdował się mniej więcej w pobliżu widocznej w tle kamienicy. Jak widać dziś jest już historią. Rozebrano ją jakoś wkrótce po zrobieniu starszego zdjęcia.

Nie da się za to ukryć, że nowym, dominującym w krajobrazie elementem, jest tu estakada kolejowa. O niej może jednak innym razem, bo zarówno ona jak i te niebieskie ekrany to zbyt szeroki temat do omówienia. Inną nowością są dworce; kolejowy Kraków-Podgórze oraz autobusowy, z którego na razie korzystają chyba tylko autobusy komunikacji miejskiej. Trochę szkoda, bo potencjał jest tu większy. Ale to też na marginesie, bo tu jest coś znacznie ważniejszego do pokazania.

I tym samym takie porównanie akurat dziś nie jest przypadkiem. Wczoraj, 26. kwietnia, otwarto Muzeum Podgórza, którego siedzibę widać po lewej. Jak można dowiedzieć się ze strony MHK "Muzeum Podgórza to wyjątkowe miejsce. Powstało z inicjatywy społeczności lokalnej i jest odpowiedzią na oczekiwania mieszkańców Podgórza". Budynek natomiast datuje się na lata 90' XVIII wieku i pełnił niegdyś rolę karczmy zwanej Zajazdem pod Św. Benedyktem. Później jego losy były już różne, na przykład w czasie II wojny był więzieniem. W ostatnich latach niestety popadał w ruinę i zapomnienie, lecz dziś po zadrapaniach czasu nie ma nawet śladu, a stary zajazd błyszczy i znów jest pełen ludzi. Ale o tym szerzej, dokładniej i rzetelniej można poczytać u źródła, czyli na profilu Podgórze.pl -> www.facebook.com/podgorze/

Nowe muzeum jest już oczywiście otwarte i można je zwiedzać do czego zresztą zachęcam.

środa, 25 kwietnia 2018

[1060]

Smok Wawelski

Właściwie to rzeźba smoka. Najbardziej znana i fotografowana wolnostojąca rzeźba w Krakowie. Nigdy jej tu nie było chyba właśnie z tego powodu - skoro tyle zdjęć już jest to po co następne? Jednak poza tym, że jest jednym z krakowskich symboli, zieje ogniem i przyciąga miliony turystów rocznie, to sama w sobie jest ciekawa. Jest dziełem genialnego Bronisława Chromego, który pierwotnie widział swojego smoka na kazimierskim Placu Wolnica. Miasto jednak widziało smoka przy Wawelu, najlepiej w nurcie Wisły, jednak ze względów praktycznych zrezygnowano z tej koncepcji i postawiono go na wapiennym głazie u wyjścia ze Smoczej Jamy. I stoi tak od roku 1972 witając krakowian i turystów i bezustannie zyskuje na popularności. I dlatego też ja bywam tam rzadko, gdyż miejsce, zwłaszcza w weekendy, bywa naprawdę nieznośne. Do tego kilka metrów obok stoją tanie i obite budy z pamiątkami, które wyglądają jak przywiezione z jakiegoś targu gdzieś w południowo-wschodniej Azji. Wystarczy, że sprzedawane pamiątki są właśnie gdzieś stamtąd.

poniedziałek, 23 kwietnia 2018

[1059]

Pałac Mańkowskich

Ten piękny, neoklasycystyczny pałac chowa się w kwartale ulic Topolowej, Rakowickiej, Kurkowej i Zygmunta Augusta. Zbudowano go w latach 1901-1904 dla profesora indianisty Leona Mańkowskiego, który żył sobie w nim do roku 1909. Po II Wojnie Światowej, w latach 1950-1900 mieściło się tu Muzeum Lenina, które było obowiązkowym punktem każdej z wycieczek i na którego potrzeby trochę pozmieniano wnętrza. Dziś natomiast pałac jest siedzibą Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

niedziela, 22 kwietnia 2018

[1058]

Pocztówka z Tarnowa

Dziś pocztówka z placu Sobieskiego w Tarnowie. Ten tramwaj, a w sumie jego replika, stanął w tym miejscu w roku 2012, 101 lat po pierwszym kursie tego środka transportu w mieście. Przed laty, blisko tego miejsca, znajdował się przystanek. Dziś tramwajów w Tarnowie już dawno nie ma w, usunęli je Niemcy w roku 1942, ale sentyment tarnowian pozostał.

piątek, 20 kwietnia 2018

[1057]

Pomnik Floriana Staszewskiego na Plantach

Odsłonięto go 4. sierpnia 1875 jako jeden z pierwszych pomników na Plantach. Albo to nawet on był pierwszy. W każdym razie należał się Straszewskiemu jak nikomu innemu, gdyż to głównie dzięki niemu zawdzięczamy powstanie Plant. Pomysł może nie był do końca jego, ale to on zwieńczył dzieło i nadał mu kształt. Pomnik jest dziełem rzeźbiarza Edwarda Stehlika, a powstał na miejscu kopca usypanego ku pamięci Rzeczpospolitej Krakowskiej.

Ale najważniejszym elementem zdjęcia są - kwitnące magnolie! Czas kiedy wszystko kwitnie to zaledwie kilkanaście dni, ale to głównie właśnie na nie czekam cały rok.

sobota, 14 kwietnia 2018

[1056]

Rondo Grzegórzeckie - widok w stronę Alei Pokoju

Rondo, które tramwaje przejeżdżają na trzy razy - rzadko się bowiem zdarza, by tramwaj nie zatrzymał się przed, na i za rondem. Postój za ma to usprawiedliwienie, bo tam jest przystanek, ale pozostałe zatrzymania to skutki tzw. przywileju dla komunikacji zbiorowej. On tak właśnie działa i nie da się tego w żaden sposób ukryć. Ale to jest tu najmniej ciekawą rzeczą. Ciekawsze jest to, iż w najbliższych latach okolica przejdzie niemała zmianę; przede wszystkim znikną (mam nadzieję przynajmniej) ekrany, które widać po lewej, gdyż za nimi powstanie nowy Urząd Marszałkowski. Do niedawna była tam przychodnia lekarska, w której jako dziecko spędzałem bite godziny ciągnące się w nieskończoność. Dziś po niej nie ma już śladu. Architektura nowego urzędu jest dość ciekawa, więc jak zdecydują się opakować ją w nowe ekrany, to już stracę wszelką nadzieję, że w tym mieście da się inaczej. Ale niee, nie zdecydują się. Może nawet ten billboard zniknie - swoją drogą taka ciekawostka - pewna część zdjęć do filmu "Twarz" była kręcona w widocznym po prawej biurowcu Aleja Pokoju 5. Jest on dosyć nowy, bo oddano go do użytku jakoś w zeszłym roku. Powstał na miejscu dość starego i ciasnego biurowca RUCHu.