wtorek, 28 kwietnia 2020

[1151]

Wnętrze wagonu Konstal 105Na

W tym całym szaleństwie bardzo tęsknie za jazdą tramwajami. Interesuje mnie ten środek transportu, jego historia i prawie wszystko co z nimi związane, ale też po prostu lubię nimi jeździć i uważam je za bardzo istotny element rozwiniętego miasta, które stawia na swój równomierny rozwój. Także trochę do nich tęsknie - nie do tłoków, dostawania torebkami po jajach, mało wesołych zapachów, awarii, opóźnień i oczekiwania na przystankach, ale po prostu samej możliwości przemieszczania się tramwajem po mieście.
Tym samym wielkie brawa i podziękowania dla wszystkich pań i panów kierowców oraz motorniczych, którzy codziennie wstają rano, wychodzą z domu i umożliwiają dotarcie do pracy tym, którzy tak jak oni nie mogą zostać w domu.

1 komentarz:

  1. a ja tęsknię nawet za ściskiem w komunikacji miejskiej. i za turystami, na których tak utyskiwałam, właściwie to - za wszystkim z czasu sprzed korona-świrusa :|

    OdpowiedzUsuń