poniedziałek, 5 października 2020

[1180]

 

Zdrój Solidarności

Jak ktoś przyglądał się poprzedniemu zdjęciu to pewnie dojrzał taką konstrukcję w tle. Jest to punkt poboru wody ze źródła wody pitnej, chociaż obecnie przyklejona tam naklejka mówi, że to woda niezdatna do picia. Według badań nie spełnia norm ilości żelaza i manganu, ale także zapachowych. Pamiętam, że chodziłem z rodzicami po tę wodę, chyba bardziej jako ciekawostkę niż, by faktycznie akurat tę pić. Niemniej to były też czasy, kiedy z wód mineralnych była Kryniczanka i jej pochodne - Jan, Zuber i tak dalej. I jak pamiętam rzeczywiście miała bardzo specyficzny smak i zapach.

Takich zdrojów jest w Krakowie kilka, np. przy Parku Krakowskim albo na skwerze przy ulicy Kościuszki (vis a vis Novotelu), a powstały właśnie na początku lat 90' w ramach odwiertów geologicznych mających określić... czy w Krakowie może być metro.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz