Ratusz w Gryfowie Śląskim |
Ogromny, przynajmniej jak na 6,5 tys miasteczko, oraz wiekowy, bo z połowy XVI wieku. Rzecz jasna później wiele razy przebudowywany. Niedawno trochę go odkurzono, po czym prezentuje się pięknie stojąc na środku równie starego Rynku.
Warszawa, Wileńska 13 |
Kamienica na warszawskiej Pradze-Północ. Przetrwała wojnę i powstanie warszawskie w niezłym stopniu, za to teraz radzi sobie jak może, bo nawet wpis do rejestru zabytków chyba niewiele daje w tym temacie. Zbudowano ją w roku 1890, a pierwszym właścicielem był Aron Balfisz. Potem ja wiele jej podobnych przechodziła z rąk do rąk. Jak ktoś lubi takie klimaty, to Praga-Północ jest tym miejscem. Tylko podobno wciąż trzeba uważać na miejscowych... czy prawda? Nie wiem. Mnie nikt nie zaczepiał, ale też do każdej dziury się nie pchałem. Z ciekawostek; od 1935 była tu biblioteka, a zaraz po wojnie, przez około rok-półtora, ambasada Związku Radzieckiego, co w sumie nie dziwi, bo jak wiemy z historii z Warszawy mało co zostało, a ten dom jednak przetrwał. No i, co dla mnie najciekawsze, tu wychował się mój warszawski znajomy, o czym dowiedziałem się już po powrocie do Krakowa.
A skoro już jestem po rozjazdach, to jedziemy z tym Krakowem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz