poniedziałek, 29 października 2018

[1104]

Ponura niedziela nad Wisłą

Niedzielna aura nie nastrajała do spacerów, a jednak ku mojemu zaskoczeniu nie byłem na spacerze sam. Część spacerowiczów to byli oczywiście turyści, którzy pewnie i tak nic lepszego nie mieli do roboty, ale pozostali to mieszkańcy, którym nawet taka pogoda nie jest straszna. I świetnie, bo nawet takie ponure niedziele mają swój urok.

Na zdjęciu oczywiście bulwary, konkretnie Bulwar Kurlandzki, który całkiem niedawno dostał oświetlenie oraz sporo nowych ławek. Być może po wakacjach przyszłego roku ruszy przebudowa krakowskich bulwarów wiślanych - w założeniach jest między innymi oddzielenie drogi dla rowerów od przestrzeni dla pieszych i jest to szczególnie istotne, gdyż dziś wciąż projektuje się i następnie buduje drogi dla rowerów wzdłuż chodników, co nie tylko powoduje drobne konflikty czy niedogodności dla rowerzystów i pieszych, ale jest bardzo niebezpieczne, zwłaszcza w rejonie skrzyżowań. Nie mówiąc już o takich trasach jak ta powyżej. W przyszłości ma tu być inaczej - tutaj rowerzysta będzie miał swoją przestrzeń, a pieszy swoją, gdzie będzie mógł iść całą szerokością drogi, nie oglądając się wciąż na prawo i lewo jak to jest dziś wszędzie tam, gdzie drogę dla rowerów poprowadzono wzdłuż chodnika. To tyle z teorii, bo praktyce może wyjść naprawdę różnie, jednak być może, gdzieś w dalekiej przyszłości, będzie to bodziec dla projektantów, że miejsce drogi dla rowerów nie jest na chodniku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz